Życie Ulricha
[...]-Odd! Kiedy ty wreszcie zaczniesz myć Nogi żebym nie musiał się dusić w pokoju?!-Zapytał Ulrich śpiącego Odd'a
-Sta-Stary-y...Daj mi spo-o-kkój....-Wymamrotał Pół Przytomny Włoch.
-Lecę do stołówki , Tralalalala...Zjem Dokładkę Odd'a, Tralalalala...-Zaczął śpiewać Ulrich.
-O nie! Wara od Tostów!-Krzyknął Odd i ubrał się błyskawicznie.-Kto pierwszy!-I pobiegł do stołówki.
-Idiota...-Zaśmiał się Ulrich i pobiegł za Odd'em do stołówki.
-Cześć wszystkim!-Powitał radośnie swoich przyjaciół-I jak Odd? Dokładka tostów zaliczona?
-Zaliczona!-Odpowiedział mu Della Robia z pełną buzią tostów.
-Jaką macie Lekcje?-Zapytała Yumi która dotychczas się nie odzywała.
-Jim skazuje nas na 2 godzinne biegi, Ekscytujące.-Odpowiedział jej Ulrich patrząc na swoją dziewczynę.Właśnie...Jak by tu się zachowywać wobec niej w otoczeniu przyjaciół?Przysięgnął Jej że nikomu nie powie o tym że są razem..Dobra..Nie będe się tym zadręczał.-Pomyślał Ulrich i pożegnał wszystkich, Pobiegł do sali gimnastycznej, a tam spotkał Williama...
-Cześć William.-Powitał go z wymuszanym uśmiechem na twarzy.
-Cześć, dziś mam Karę u Jima i będe biegał z wami.-Powiedział Ponuro William.
-Dobrze wiedzieć, Tak w ogóle, Dziwie się jak Odd może biegać po czterech dokładkach Tostów..-Zaśmiał się Niemiec.
-Czasem jak na niego patrzę to myślę, że ona ma odkurzacz w żołądku.-Zaśmiał się Dunbar.
I taka Pogaducha trwała 10 minut aż przyszedł Jim i zaczął dzielić Uczniów na grupy.
...-A szósta grupa to:Della Robia, Stern, Belpois i ...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Pozabijajcie mnie! Nie dość że piszę tą telenowele to spóźniam się z nią! I jeszcze taki kótki! Przepraszam. Czemu jestem aż tak głupia? Ale 9 jest. Dziękuję za Komentarze :) Pozdrawiam.
Masz acje strasznie króciutki, ale głupia nie jesteś.
OdpowiedzUsuńTak naprawde rozdział jest ciutkę nudny, ale zapowiada następny ciekawy rozdzialik. No nic czekam na next.
Przepraszam za mega opóźnienie..;x
OdpowiedzUsuńRozdział, całkiem fajny, choć troszkę za krótki, ale nie martw się każdy ma czasem problemy z weną, ale poradzisz sobie z tym, jestem pewna. Gdybym mogła Ci jakoś pomóc lub coś doradzić.- pisz śmiało.:)
Pozdrawiam i życzę duuużo weny.<3
Bardzo fajny rozdział (przepraszam, że tak późno komentuję, jakoś wyleciało mi to z głowy...). Czekam na next z wielką niecierpliwością ;*
OdpowiedzUsuńtroche krotki ale supcio. kirdy nexcik???
OdpowiedzUsuńHej :)
OdpowiedzUsuńZostałaś już umieszczona w spisie :) Zwracam się jeszcze z jedną prośbą. W miarę możliwości i chęci prosiłabym o umieszczenie linku do spisu na twoim blogu. Chciałabym dotrzeć do większej liczby osób, tak aby każdy wiedział o mojej działalności, a właściwie działalności bloggerów o Cl.
Nie zmuszam, to tylko prośba :) Nie ma żadnych konsekwencji jeśli się nie zgodzisz.
Pozdrawiam Lyoko Angel
[http://spis-opowiadan-o-cl.blogspot.com/]
Nie głupia nie jesteś, fakt krotkie ale ^^
OdpowiedzUsuńWybacz, ale jakoś tego nie gryzę. Wybacz, ale oni zachowują się jak w 1-3 podstawówki. Wybacz. To tylko moje zdanie.
OdpowiedzUsuń[http://blog-dwa-do-jednego.blogspot.com/]
Trudno mi jest pisać o gimnazjalistach idąc dopiero do 4 klasy podstawówki, ale to jest twoje zdanie i bardzo mi pomogłaś gdyż teraz wiem że mam błędy.
Usuń